Udało się...
Data dodania: 2010-11-29
...i zadaszyliśmy Iskierkę przed prawdziwą zimą!!!Wstawiliśmy też okna dachowe,zostały jeszcze rynny spustowe do których dostaliśmy za krótkie haki.Nie udało mi się tylko zabespieczyc okien i wejśc do domku,planowałam to na dzisiaj ale pogoda spłatała mi figla i na naszą działkę nie można się dostac bez śniegowców:) Martwi mnie tylko faki że inspektor budowy dokładnie nie oglądnął dachu i wszystkich obróbek,musimy czekac na słoneczko:)Pozdrawiam cieplutko!!!